dzieci na rowerkach biegowych kokua likeabike

Zdjęcie pochodzi z artykułu, który został zamieszczony w GlobeLife w maju 2011, autorką jest Catharine McLean, znaleźliśmy go na stronie kanadyjskiego Partnera firmy KOKUA.

Oryginał znajdziecie w serwisie likeabike.ca, poniżej przetłumaczony fragment.

„…Klasyczny rytuał rodzicielstwa – wzruszający moment po odkręceniu bocznych kółek – może wkrótce należeć do przeszłości.  Na osiedlowych uliczkach Kanady pojawił się nowy model roweru dla dzieci,  który sprawia, że boczne kółka nie są już potrzebne, i umożliwia dzieciom wcześniejsze nauczenie się jazdy na rowerze.

Są to tak zwane rowerki biegowe, które nie posiadają ani bocznych kółek, ani pedałów. Początkowo dzieci siadają na siodełku i chodzą z rowerkiem, później zaczynają się odpychać od ziemi i łapać równowagę. Wkrótce swobodnie skręcają i pędzą po dróżkach. Już dwuletnie dziecko może zacząć jeździć na takim rowerku, a wiele z takich dzieci jest już gotowych do jazdy na zwykłym rowerze w wieku trzech lat.

W ciągu ostatnich dziesięciu lat rowerki biegowe szturmem zdobyły europejskie chodniki, zwłaszcza w Niemczech i w Szwajcarii, gdzie boczne kółka stały się rzadkością. Teraz popularni sprzedawcy detaliczni tacy jak Canadian Tire i niezależni dystrybutorzy oferują te rowerki kanadyjskim rodzicom i ich dzieciom.

„Dzieci mogą na nich jeździć dużo wcześniej… są naprawdę dumne, że umieją tak szybko jeździć” – mówi Sabine Scheibehenne, mieszkanka Toronto, która w lecie zeszłego roku zaczęła sprzedawać w Kanadzie rowerki LIKEaBIKE, najlepiej znaną markę rowerków biegowych z Niemiec. Sabine sprzedaje rowerki, których ceny rozpoczynają się od ok. 300 dolarów, przez Internet i za pośrednictwem niewielkiej liczby sprzedawców detalicznych.

Marka LIKEaBIKE, która jest odpowiedzialna za rewolucję na rynku rowerów dla dzieci, została stworzona w połowie lat 90. XX wieku przez Rolfa Mertensa w Aachen w Niemczech. Kiedy jego dwuletni syn koniecznie chciał się nauczyć jeździć na rowerze dwukołowym, jego ojciec zaczerpnął inspirację z oryginalnego prototypu drewnianej maszyny biegowej na dwóch kołach stworzonej przez barona von Draisa w 1817 r. Rolf Mertens zbudował mniejszą wersję tego roweru dla syna, a następnie wykonał kolejne rowerki dla dzieci znajomych, by wkrótce produkować je dla dzieci w całej Europie. Sprytni konkurenci również zaczęli budować podobne rowery.

Rodzicom podobają się rowerki biegowe, ponieważ uważają, że dzieci szybciej się uczą, jeśli nie muszą pedałować. A informacje o dzieciach, które po prostu przesiadają się na większy rower, kiedy podrosną, nie należą do rzadkości…”